WCZORAJ ZAKOŃCZYLIŚMY
RORATY 2017
DZIĘKUJĘ TYM, KTÓRZY ZAWALCZYLI O TO,
BY NIE PRZESPAĆ ADWENTOWYCH PORANKÓW.
WYSIŁEK DUŻY, ALE I RADOŚĆ PRZEŻYWANYCH ŚWIĄT DUŻO WIĘKSZA I GŁĘBSZA.
Dziękuję Rodzinie Smarzaków za pomoc w codziennych śniadaniach
i Rodzinie Wołącewicz za spontaniczy - stały dyżur przy zmywaku,
a także tym wszystkim, którzy towarzyszyli w sprzątaniu po śniadaniach,
PP. Wankiewicz, P. Bańce, P. Białej, P. Ostasz, PP. Łukasik i starszym Ermi-itkom,
zwłaszcza Julii Smarzak, która przez cały czas Rorat pomagała w przygotowywaniu śniadań,
troszczyła się o wypisywanie karteczek losowanych - figurki Józefa,
dbała również o to, by każde dziecko było odprowadzone do szkoły.
WIELKIE GRATULACJE DLA JULKI;-);-);-)
Dziękuję tym wszystkim, którzy nie zostali wymienieni,
a którzy przyczynili się do piękna tego Adwentowego Czasu...
Było nas naprawdę sporo - dziękuję za wasze świadectwo wiary!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz